Cześć! Witam Cię w miejscu, które stworzyłam, żeby Ci pokazać, jak czuć się pewnie i rozmawiać po angielsku.

Chcę, żebyś miała tę moc, kiedy przyjmiesz zaproszenie na herbatę od księcia Williama, na luzie odpowiesz na pytania o wymarzoną pracę, czy z radością wejdziesz na ustną maturę z angielskiego.

I żebyś wreszcie obejrzała film po angielsku! Bez napisów!

Wiem, że czasem jest mało czasu, dlatego robię wszystko, aby wystarczyło Ci te 5 wolnych minut, które masz.

.

Znasz to uczucie, kiedy…

  • wstydzisz się mówić przy kimś po angielsku?
  • boisz się, że popełnisz błąd, czym na zawsze się skompromitujesz?
  • martwisz się, bo zawsze, kiedy próbujesz się odezwać, brakuje Ci słów?
  • myślisz, że brakuje Ci talentu językowego?

Męczy Cię ta blokada, którą czujesz, kiedy masz mówić po angielsku, i nie chcesz czuć się jak głucha, kiedy ktoś Ci wyśle świetne szkolenie (oczywiście po angielsku), albo genialny film (no przecież, że po angielsku!).

  • Być może jesteś Mamą na macierzyńskim, która chce odświeżyć angielski?
  • Być może chcesz zmienić pracę na lepszą i ten angielski jest Ci do tego niezbędny?
  • A może dostajesz gęsiej skórki na samą myśl o ustnej maturze lub wyjeździe za granicę?

Ten angielski chodzi za Tobą i ciągle podstawia Ci nogę, szczerzy zęby i warczy, złośliwie dziurawi portfel, a Ty przecież chciałabyś go wreszcie dobrze poznać, oswoić go, sprawić, żeby otwierał Ci drzwi do miejsc, w których naprawdę rozkwitniesz i zabłyśniesz, ale nie masz czasu?

No i jeszcze przecież…

  • ćwiczyłaś angielską gramatykę, ale i tak tego filmu nie zrozumiałaś?
  • wkuwanie słówek nic nie dało, albo wierzysz, że języka mogą nauczyć się tylko dzieci?
  • w sumie to uczenie się angielskich słówek z długich list okazało się, niestety, nudne…?

Doskonale to rozumiem! Wiele lat byłam w tym samym punkcie, co Ty!

Głowa do góry!

Zamiast się martwić lub wstydzić, bądź z siebie dumna – przecież chcesz się rozwijać i jesteś ambitna – to fantastyczne cechy, które pomogą Ci zajść daleko, jak tylko poradzisz sobie z tym wewnętrznym krytykiem, odrzucisz nadmierne wymagania wobec siebie samej i nauczysz się korzystać z błędów oraz określisz swój prawdziwy cel.

Tutaj dowiesz się jak to zrobić.

Ale, że brak czasu? Dowiesz się również, że nie istnieje takie coś jak brak czasu. Tak. Czas jest zawsze na to, co ważne.

A Ty przecież chcesz spełniać marzenia, tak?

 i długo miałam ten sam problem, co Ty!

Nie rozumiałam angielskiego ze słuchu, nie umiałam mówić, a do tego czułam ten koszmarny stres i gulę w gardle, kiedy miałam się odezwać, a tak bardzo się bałam, że zrobię jakiś błąd.

A przecież tyle razy próbowałam to zmienić!

Czego ja też nie robiłam!

  • Podręcznik do gramatyki? Jasne! Nawet kilka. Robiłam ćwiczenia, aż się kurzyło. Ale w mówieniu po angielsku i rozumieniu ze słuchu nic a nic mi to nie pomogło.
  • Książki do nauki angielskich słówek i idiomów? Mam do dzisiaj. Nauka z nich była straszna – nudna, zajmowała dużo czasu, wymagała dużo samozaparcia, a słówka szybciej uciekały z głowy niż do niej wchodziły.
.

Ba! Nawet po skończeniu Filologii Angielskiej na UW długo jeszcze paraliżował mnie strach i uczucie wstydu, że przecież tylu rzeczy nie umiem…

Opisałam to w e-booku Jak oswoić angielski – 100 angielskich wyrażeń, które przykleją Ci się do ucha. Opisałam w nim również sposób, który pomógł mi wreszcie ruszyć z kopyta i w krótkim czasie naprawdę opanować angielski.

Miałam kilka marzeń językowych – oglądać filmy po angielsku, jakby były po polsku (nawet po studiach anglistycznych dalej było to dla mnie niemożliwe!), swobodnie czytać powieści mojego ukochanego Pratchetta, pozbyć się tej guli w gardle i ciężkości w żołądku kiedy mam się odezwać przy kimkolwiek po angielsku…

Zaś moim najdzikszym i zupełnie niemożliwym do zrealizowania marzeniem było spotkać się twarzą w twarz ze znakomitym brytyjskim muzykiem i przez chwilę z nim porozmawiać.

Wiesz jak to jest z marzeniami? Kiedy zrobisz z nich cele, na których naprawdę Ci zależy, to one się spełniają!

Nawet to moje najdziksze, najbardziej nieprawdopodobne i niemożliwe do zrealizowania marzenie się spełniło – dr Brian May, słynny gitarzysta brytyjskiego zespołu Queen, doktor astronomii, nie tylko osobiście odpisał na mojego maila, nie tylko udzielił mi dwudziestominutowego wywiadu  w swojej garderobie przed koncertem, ale ostatecznie spotkał się ze mną aż 3 razy!

A jakie jest Twoje najdziksze marzenie związane z angielskim? Śmiało, powiedz je na głos!

Chcę pomóc Ci je spełnić.

Uwielbiam dodawać skrzydeł, patrzeć, jak pojawia się ten błysk w oku, wiara w siebie, kiedy to, co wydawało się niemożliwe, nagle staje się rzeczywistością!

Nie ma chyba piękniejszego widoku niż ten, kiedy kobieta prostuje zgarbione wcześniej ramiona, odkrywa swoje możliwości i zaczyna z wdziękiem i radością z nich korzystać!

Uwielbiam, kiedy kursantki piszą do mnie – ‘Hej!, nie wiem jak to się stało, bo wcześniej cierpła mi skóra, jak miałam coś po angielsku powiedzieć, a dzisiaj sama podeszłam do obcokrajowców w tramwaju i zaczęłam z nimi rozmawiać!’, albo – ‘Rany! Nie mogę uwierzyć, ale oglądałam dzisiaj film i usłyszałam to wszystko, co poznałam na Twoim kursie!’, albo ‘Ale się cieszę! Dostałam 99% na rozszerzonej maturze z angielskiego i jadę na studia do Londynu!’

Lubię też tworzyć opowieści – niektórych z nich posłuchasz w Podcaście Piktumi, o którym ostatnio jeden z moich słuchaczy napisał: ‘Mogliby Twoich nagrań używać w szkołach… Piktumi podcast jest dla mnie świetnym odkryciem, z czymś podobnym nigdy wcześniej się nie spotkałem. Dziękuję.”

Jeśli chcesz dostawać zaproszenia na moje darmowe webinary, przydatne porady, rysunkowe szkicnotki, bądź informacje o pojawiających się czasem kursach, zapisz się na newsletter i dołącz do mojej e-mailowej społeczności.

Zapisz się teraz i odbierz wyjątkowy, podwójny prezent – darmowy mini-kurs “Angielskie słówka przez 7 dni!” oraz ilustrowaną scenkę z angielskim dialogiem.

A kiedy spełnisz swoje wielkie marzenie, pochwal się, proszę. Strasznie jestem ciekawa, dokąd Cię ono zaprowadzi.